Dwa dni temu doszło do niecodziennej sytuacji na krajowej 19, skrajnie pijany 62 latek urządził popisy w okolicach miejscowości Proniewicze. Policjanci zaalarmowani przez zdenerwowanych kierowców oczekiwali na pojawienie się Passata, które wedle relacji był prowadzony przez pijanego mężczyznę.
Auto pojawiło się po chwili, wykonując dziwne manewry, wpierw zatrzymując się na lewym krawężniku a następnie zjeżdżając na środek drogi. Kiedy funkcjonariusz podszedł w celu zatrzymania pojazdu, ten nagle ruszył kierując się wprost na niego. Policjantowi udało się uskoczyć w ostatniej chwili, jednakże lusterko odjeżdżającego auta uderzyło go w ramię.
Od tego momentu rozpoczął się nocny pościg za odjeżdżającym Passatem, ignorującym sygnały dźwiękowe i świetlne. W akcji zatrzymania pomogli kierowcy TIRów, którzy porozumiewając się przez CB wykonali manewry uniemożliwiające wyprzedzenie ich pojazdów przez pjanego kierowcę.
Uciekinier próbował ominąć ciężarówki poboczem co skończyło się uderzeniem w wyprzedzny pojazd i zakończeniem pościgu. Nikomu nie stała się krzywda, 62 latek miał 2 promile w wydychanym powietrzu, grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
źródło: www.podlaska.policja.gov.pl
Artykuł z dnia
Archiwum artykułów