
Wzmożone inspekcje z Dolnośląskiego WITDu trwające od 5 rano dnia dzisiejszego zbierają spore żniwo. Wspólnie z funkcjonariuszami KPP prowadzą ukierunkowane na trzeźwość kontrole kierowców pojazdów samochodowych.
Na pierwsze efekty nie trzeba było długo czekać, dwóch zatrzymanych do inspekcji kierowców odebrano prawo jazdy. Pierwszy był w stanie po spożyciu drugi zaś nietrzeźwości. Dodatkowo w toku pełnej kontroli wyszło na jaw, iż nie rejestrował on czasu pracy poprzez nie włożenie wykresówki do tachografu co było celowym działaniem związanym z chęcią ukrycia czasu pracy.
Przypadki w miarę upływu czasu zaczęły się mnożyć, zatrzymano przedsiębiorcę wykonującego przewóz na własne potrzeby, również bez wykresówki, na dokładkę bez ważnych badań lekarskich i psychologicznych.
Na ostetku "wpadł" kierowca 40 tonowego tira rejestrujący czas pracy na... swojego szefa który znajdował się oczywiście w innym miejscu.
Należy pamiętać, że w tych przypadkach wszczyna się postępowania, często w finale kosztowne.
Źródło: Woźniak Daniel /dolnyslask.witd.gov.pl
Artykuł z dnia
Archiwum artykułów