KrajowyTransport.pl
Kategorie

Opony mają spory udział w rynku części

Ułożone opony

Opony coraz bardziej liczą się w rynku części. W naszym kraju zagraniczne koncerny produkują już nawet sto tysięcy sztuk opon. Większość jest eksportowane, sporo jednak sprzedaje się na rodzimym rynku.

Jak stwierdza Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego, nie jesteśmy jeszcze potentatem produkowania opon, pomimo osiągania wysokich wyników produkcyjnych.

– Polska jest liczącym się producentem – zauważa Piotr Sarnecki. – w kraju funkcjonują cztery fabryki.

Najwyższe miejsce w sprzedaży opon w Europie zajmują Niemcy dzięki największym przyrostom w kategorii produktów do samochodów osobowych i ciężarowych. Odbywa się to z korzyścią dla polskich zakładów, które dużą część produkcji kierują na eksport za zachodnią granicę.

W I półroczu br. udało się zbyć 14 proc. więcej opon letnich i sportowych w stosunku do analogicznego okresu 2013 roku, o 12 proc. wzrosła sprzedaż w segmencie 4x4. W pół roku kupiono o 47 proc. więcej opon rolniczych, a o 1/5 – przemysłowych (wzrosty to głównie efekt inwestycji w górnictwie, rolnictwie i branży budowlanej). Z drugiej strony segment opon ciężarowych oraz autobusowych wykazał tylko 4-proc. wzrost sprzedaży, a motocyklowych – 5-proc. Z powodu niewielkich opadów śniegu ubiegłej zimy i wysokich temperatur na tym samym poziomie co rok wcześniej utrzymał się popyt na opony zimowe.

Koncerny oponiarskie, od wejścia do Polski w latach 90 zainwestowały łącznie ponad 2 mld zł w budowę i rozbudowę fabryk. To gigantyczna kwota, wsparta faktem posiadania już w okresie PRL sporych fabryk produkcyjnych.

– Opony produkowano w wielu miastach min. Olsztynie, Dębicy, Poznaniu.Produkcja ruszyła już w latach 30. ubiegłego wieku. Można powiedzieć, że mamy mocne podstawy do tego, by branża oponiarska w Polsce była silna, obecna i cały czas się rozwijała.

 

Źródło : newseria

Artykuł z dnia

Archiwum artykułów