Chiny trzęsą światem gospodarki już od dawna, świat biznesu z zapartym tchem śledzi posunięcia azjatyckiego giganta. Niedawno echa Jedwabnego Szlaku 2.0 dotarły do Polski i wyrwały ze snu rodzimych gigantów. Ten kto pierwszy złapie wiatr w żagle i odpowiednio się przygotuje na nadejście profitów z Polsko Chińskiej współpracy może urosnąć...
Do przygotowania przedpola ruszyła już Poczta Polska.
– Poczta Polska na pewno skorzysta na odtworzeniu jedwabnego szlaku. Jeżeli zaistniejemy na tej trasie, tak jak tego oczekują operatorzy Europy Środkowo-Wschodniej, to na pewno wejdziemy w nowy obszar z większymi możliwościami, otworzymy się na nowe kierunki, na całą Unię Europejską. Poprzez Polskę będzie biegł cały kanał łączący Azję i Europę – mówi Wiesław Włodek, wiceprezes zarządu Poczty Polskiej.
Logistyczna szansa dla Polski przy jedwabnym szlaku
Jedwabny Szlak 2.0 to doktryna przyjęta przez chiński rząd trzy lata temu. Zakłada wzmocnienie połączeń gospodarczych między Azją a Unią Europejską, dzięki którym przepływ towarów i usług stanie się łatwiejszy. Już dziś wymiana transgraniczna dynamicznie rośnie. Z danych Poczty Polskiej wynika, że w okresie 2011–2014 całkowity wolumen paczek międzynarodowych wzrósł o blisko 44 proc., a wartość tego rynku zwiększyła się o ponad 30 proc.
Z drugiej strony e-commerce transgraniczny stanowi tylko 4 proc. całego e-handlu, obszar ten stanowi więc duże pole do popisu.
– Jesteśmy jako gospodarka bardzo mało aktywni w imporcie i w eksporcie, więc mamy doskonałe podwójne szanse rozwoju. To nie jest wyłącznie kwestia importu towarów z Chin do Europy czy do Polski, lecz także w drugą stronę. Nasi partnerzy chińscy są bardzo zainteresowani importem towarów polskich i europejskich jedwabnym szlakiem i ich dystrybucją na gigantyczny rynek, zapewnieniem im tam miejsca i promocji – mówi Łukasz Gołębiowski, dyrektor zarządzający Poczta Polska.
– Poczta Polska może się bardzo dobrze wpisać w możliwości państwa polskiego, ponieważ możemy oferować coś, czego nie oferują inni gracze rynku logistycznego. Mamy nadzieję, że tak się stanie. Poprzez rozwiązania legislacyjne będziemy mieli pewne uprawnienia celne, a to dla nas istotne, zwłaszcza przy wymianie z Chinami – mówi Wiesław Włodek.
Poczta Polska da zarobić współpracownikom?
Poczta Polska chce zaproponować innym graczom rynkowym alians, dzięki któremu możliwe będzie zaproponowanie importerom i eksporterom w Azji kompleksowej oferty. Ma ona obejmować cały proces logistyczny – od odebrania towaru z Chin, Indii czy innych państw Azji Dalekowschodniej, przez jego transport drogą lotniczą, morską lub kolejową, odprawę celną, magazynowanie po doręczenie do adresatów w całej Europie. Na każdym etapie nadawca będzie mógł śledzić przesyłkę dzięki zaawansowanym systemom informatycznym. To dlatego w tym aliansie jest miejsce zarówno dla firm lotniczych, kolejowych, jak i branży magazynowej.– Myślimy np. o bardzo mocnym aliansie z PKP i będziemy tworzyć wspólne huby, dzięki którym będziemy mogli kierować przesyłki czy palety na całą Unię Europejską – mówi wiceprezes Poczty Polskiej.
Spółka liczy na to, że obsługa dynamicznie rosnących segmentów e-commerce i transgranicznej wymiany handlowej zrównoważy spadek przychodów związany z usługami listowymi.
– Szacujemy, że w pozytywnym scenariuszu, przy wsparciu rządu i zbudowaniu aliansu strategicznego z innymi spółkami Skarbu Państwa, branżą logistyczną w Polsce i operatorami zagranicznymi, jesteśmy w stanie wygenerować w perspektywie kilku najbliższych lat nawet 1 mld euro przychodów w tym zakresie – mówi Łukasz Gołębiowski.
Między innymi o szansach dla rynku logistycznego związanych z Jedwabnym Szlakiem 2.0. rozmawiają przedstawiciele operatorów pocztowych z państw z całego świata podczas trwającej w dniach od 14 do 16 czerwca konferencji World Mail Express.
Źródło:newseria
Artykuł z dnia
Archiwum artykułów